Panowie, pasowałby sprawić sobie porządne szaliki. Myślę, że najlepiej byłoby kupić mocno styrany, oryginalny koc i po prostu je wyciąć. (robili tak :P ) Co o tym sądzicie?

Koc nie jest drogi, więc ściepa by nie była spora. Swoją droga te repliki szalików z p22 też nie są złe :).

50% wełny, 50% akrylu.... :D

No to juz niestety swoja drogą :P

mnie ten szalik póki co starcza :) :P grunt to ciepłe rękawiczki i czapka :P :) aczkolwiek koc to jest dobry pomysł tylko jak potniesz go to bierz poprawkę że będzie się pruł potem a więc trzeba było dać go do obszycia :)

a jaki Ty masz szalik ? Ten z Paragrafu 22 ? Bo w sumie nawet jeśli mamy te z P22 to nie zaszkodzi kupić i tak tego koca i go pociąć. Ja popieram Dawida. Bo w sumie coraz częściej dochodzi do tego, że coś się mówi i stara wytłumaczyć i prosi a i tak wszyscy robią po swojemu :p. Dlatego uważam, że jak 10 osób zrobi ściepę po 10zł to nie szkodzi w niczym :).

Gdyby ktoś znalazł aukcję z kocem to wrzucać! Najlepiej byłoby dorwać jakiś z lat 50-tych, bo były takie same.

http://allegro.pl/100-welniany-koc-us-a … 46528.html
Zrzutka po 20zł i każdy ma koszerny szalik.

w takim razie niech ktoś zamówi kto może teraz wydać tyle sianka i ewentualnie na manewrach się rozliczamy albo przelew na konto :)

Zróbmy listę, bo głupio stawiac kogoś przed faktem dokonanym. Dopisujcie się:

Zamówienie na szaliki:
1. Dawid
2. Whisky

3.Biere LJ

Wklejajcie całą listę.
Zamówienie na szaliki:
1. Dawid
2. Whisky
3. Piotrek
4. Wasyl
5. Pershing

byłem przeciwny cięcia tego koca ale tam wchodzimy z maćkiem w te biznes i skoro Dawid podsunął pomysł niech go kupi a na manewrach się podzielimy kocem i oddamy kasę Jestem za

http://allegro.pl/koc-us-ii-ws-i3682604107.html i proszę tylko brać

Jeśli ten koc można wylicytować za stówkę to wychodzi na teraz po 20 zł. Jakby jeszcze Rafał sie dorzucił i Jake to wyjdzie po 12-13zł.

W sumie idzie zima a szaliczek by się przydał :P

jak na moje kocyk pójdzie za 120-130zł

Dobra, ale teraz pytanie kto będzie licytował i komu ewentualnie kasę na konto albo rozliczyć się na manewrach ? :)

ja pisałem kto ma kocyk kupić ja się nie wygłupiam bo naraźe za mało mam kasuczi

Dobra Wasyl, ale Dawid nie ma tyle kasy teraz by kupić koc. A po drugie nie jesteś osobą decydującą o tym kto ma kupić a kto nie, więc nie używaj zwrotu typu "ja pisałem kto ma kupić" :). Jeśli ktoś może kupić to go kupi, jeśli nie to następnym razem będzie okazja i wtedy się rozliczymy :)